Jestem wężem

Witam na mojej stronie. Ja jestem wężem a ty?? Pewnie sie zastanawiasz dlaczego jakiś debil zrobił taką strone.
Ja odpowiem ci na to: "Nie jestem debilem, przecież napisałem że wężem." Jeżeli choć troche cie zainteresowałem
to zapraszam do dalszego czytania. Z góry informuje że nie odpowiadam za to jak może zmienić się w nieodwracalny sposób
twoje postrzeganie świata. Za ewętualne trwałe uszkodzenia mózgu, ataki epilepsji i zniszczony obraz otaczającego nas
świata też nie ponosze żadnej odpowiedzialności. Jeżeli tu jesteś to z własnej nie przymuszonej woli. Jeżeli wystąpią u ciebie
któreś z w/w objawów to żebyś nie gadał że to wina węża z internetu (A jak się będziesz przy tym upierał to możesz w
wariatkowie wylądować)
Jeżeli jednak zdecydowałeś się zostać to znaczy że zaczełeś sie zastanawiać czy też nie jesteś wężem. To pierwszy krok do
przodu. Nie znaczy to od razu że jesteś taki jak ja ale już jest cień szansy.
Czy ludzie patrzą na ciebie jakoś dziwnie?? Czy ciągle powtarzają ci że już najwyższy czas sie ogarnąć?? A może próbują ci
wmówić że źle skończysz?? Jeżeli do tego w twojej głowie ciągle pojawiają sie pomysły których sam do końca nie rozumiesz i
starasz sie je realizować mimo faktu że nikt poza tobą w nie wierzy w sukces. Pozatym słuchasz dziwnej muzyki która jest
określana przez społeczeństwo jako chałas albo parodia TO ZRZUĆ SKÓRE BO JEST 99,99999999% szans na to że jesteś wężem.
Kiedyś słyszałem legede o Najstarszym, Najmądrzejszym Wężu (Było to tak dawno że już nikt nie pamięta kiedy dokładnie miało
miejsce to wydażenie. Nikt też nie pamięta jak naprawde nazywał się ten wąż więc jest nazywany Najstarszym, Najmądrzejszym
Wężem. Od wielu lat archeolodzy szuakają śladów starożytnej cywilizacji węży. Jednak było to tak dawno że nikt też nie pamięta
gdzie mogło się znajdować więc archeolodzy z całego świata ciągle wracają z poszukiwań z niczym. Nie licząc oczywiście tych
bezwartościowych pierduł jak piramidy czy jakieś tam tysiącletnie zwłoki. Ale wróćmy do tematu).Najstarszy, Najmądrzejszy Wąż
powiedział: "Myśle wiec jestem... Wężem." i wtedy wstał i poszedł. Nikt już nigdy go nie widział. Wraz z opuszczeniem
przez niego terytorium węży, cywilizacja ta została skazana na zagłade. Jednak ślady starożytnej mądrości węzy zostały nie
raz zdemaskowane w czasach nie tak odległych. Nie podlega dyskusji że Albert Einstein (1879 - 1955) pracował nad teorią względności
w celu umożliwienia sobie cofnięcia się w czasie. To z kolei pozwoliło by mu na spotkanie Najstarszego, Najmądrzejszego (wiadomo
kogo). Pozatym wymyślił też bombelki i wsadził je do piwa więc musiał być wężem.
Ciąg dalszy niebawem :)